Zwiększ kontrast
Wyłącz animacje
Zwiększ widoczność
Odwróć kolory
Czarno-biały
Powiększ kursor
Rozmiar tekstu
Odstęp między literami
Czytanie tekstu
Resetuj ustawienia

Znaczenie snu Nakrycie głowy

Okej, więc w moim śnie widziałem nakrycie głowy. To było dość dziwne, prawda? Ale przejdźmy do rzeczy.

Więc jestem w jakimś rodzaju sklepu, pełnym wszystkiego, od czapek do kapeluszy.
Tak, wszystko, co można nosić na głowie. I nie mówię tu tylko o czapkach zimowych czy słomkowych kapeluszach. Były tam także nakrycia głowy w stylu retro z piórami i welonami, jakie nosiły kobiety w latach 50.

Wchodzę więc do tego sklepu i widzę mnóstwo ludzi, którzy przymierzają różne nakrycia głowy. Wszyscy wyglądają tak, jakby się tam doskonale bawili. Ludzie są uśmiechnięci i rozmawiają między sobą, chwaląc się nawzajem, jak świetnie wyglądają w swoich nowych nakryciach.

Postanawiam więc i ja spróbować czegoś na swoją głowę. Wybieram czarną beretkę, która wydaje mi się dość elegancka. Nakładam ją na głowę i w tym momencie czuję się jak prawdziwy artysta, gotów do tego, by podbić świat swoimi dziełami. Tak, takie uczucie miało to nakrycie na mojej głowie.

W międzyczasie zauważam, że w sklepie jest również lustro. Wchodzę przed nie i z nieopisaną dumą spoglądam na swoje odbicie. Zobaczyłem tam siebie z czarną beretką na głowie i muszę przyznać, że wyglądałem cudownie.

Przyglądając się temu odbiciu, uświadamiam sobie, że te nakrycia głowy w rzeczywistości są czymś więcej niż tylko modnymi dodatkami. W jakiś sposób definiują one naszą tożsamość, nasz styl, sposób wyrażania siebie. Wiesz, jak powiedział Koco Chanel, "Moda przemija, styl pozostaje". I ta czarna beretka na głowie była dla mnie jak symbol mojego osobistego stylu.

Czułem się naprawdę pewnie, idąc po ulicy, wiedząc, że mam na głowie coś, co mnie wyróżnia. Ale niestety ten sen postanawia się trochę zmienić.

Widzę, że z mojej beretki wyrasta korzeń. Tak, prawdziwy korzeń, jakby ta beretka była teraz rośliną. I rośnie, rośnie coraz bardziej, aż w końcu korzeń przeradza się w ogromne drzewo. Teraz, moja beretka zamienia się w koronę drzewa na mojej głowie.

Staję nagle w lesie, z koroną drzewa na głowie. Patrzę wokół i widzę przepiękne drzewa, unoszące się w powietrzu i zielone trawy rosnące na ziemi. Czuję się oszałamiająco, tak jakbym był jednym z natury. To jest naprawdę niesamowite uczucie.

Teraz widzę, że ludzie zbliżają się do mnie, całe tłumy. Wszyscy mają na sobie korony drzewa na swoich głowach. Stojąc tam, jesteśmy jednością, częścią tej pięknej natury. To właśnie te nakrycia głowy łączą nas razem, czyniąc nas jednym społecznością.

Ok, teraz skończę ten sen. Wiele osób może uczytać w nim różne znaczenia, może to być związane z poczuciem pewności siebie, tożsamością czy jednością. To tylko moja interpretacja. Ale czy nie jest wspaniałe, gdy sen pozwala nam na chwilę cieszyć się coś naprawdę niezwykłego? I właśnie o to chodzi w snach - o to, by odskoczyć od rzeczywistości i pozwolić sobie na odrobinę magii.

źródło: Stowarzyszenie ezoteryków TPN25
autor
Onejromanta: Tomasz Stańko

Od 15 lat tworzy artykuły, horoskopy i senniki na portalu exceleo.pl. Sennik jest  jego pasją i codziennością. Pisząc sennik kieruje się doświadczeniem oraz wiedzą z zakresu ezoteryki. 

Opinie na temat artykułu

Oceń artykuł jako pierwszy!

Dodaj opinię

Ocena: